Jamajka – reggae, relaks, różnorodność, ale również słońce nad piaszczystymi plażami i lazurowym morzem. Do tego Góry Błękitne. Cóż, milion turystów rocznie nie może się mylić wybierając wyspę na wakacje.
Plaże
Jedna z najpiękniejszych plaż Jamajki to Seven Mile Beach, gdzie warto wybrać się w ciągu dnia, aby delektować się kąpielami słonecznymi na piaszczystej plaży, ale również wieczorem, aby przy drinku podziwiać lazurowe morze i odbijające się w nim palmy. Plażę z Ocho Rios znają wszyscy wielbiciele agenta 007. To tutaj nakręcono jedną z części historii o Jamesie Bondzie, a samą plażę nazwano jego imieniem. Okolice tej plaży znane są przede wszystkim nurkom, którzy korzystając z miejscowych wypożyczalni sprzętu mogą podziwiać rafy koralowe.
Bob Marley i reggae
Osobą, która niemal każdemu kojarzy się z Jamajką, jest Bob Marley. Muzyk został bardzo szybko okrzyknięty „królem reggae”. W jego domu, gdzie mieszkał do 13 roku życia, a potem często wracał, jest obecnie muzeum i galeria fotograficzna, na miejscu działa również teatr i sklep z pamiątkami. Wybierając się do Nine Miles – rodzinnej wioski Marleya, warto również odwiedzić miejsce, gdzie muzyk razem ze swoją gitarą został pochowany.
Bogactwa naturalne
Wyspę odkrył Krzysztof Kolumb, który opisał Jamajkę jako najpiękniejszą wyspę, jaką dane mu było ujrzeć. Wyspa zachwyca piaszczystymi plażami, które są niemal białe na północy wyspy i niemal czarne na południu, do tego dochodzą wulkaniczne Góry Błękitne, wapienne płaskowyże, wodospady i egzotyczne kwiaty. Doskonałą pamiątką z podróży na Jamajkę może być butelka miejscowego rumu, który podobno jest najlepszy spośród wszystkich trunków tego rodzaju produkowanych na Karaibach. Miejscowi piją rum czysty, turyści z kolei sięgają po drinki z rumem. Alkohol bywa również stosowany podczas wędkowania jako szybka metoda na ogłuszenie ryb.
Jamajka to niemal raj na ziemi. Tak przynajmniej twierdzą turyści, którzy lubią niespieszne dni spędzane na wypoczynku i sączeniu drinków.
